Porowatość włosów

Porowatość włosów

Porowatość włosów to najprościej mówiąc stopień ich zniszczenia – im zdrowsze włosy, tym niższą mają porowatość. W zależności od tego, w jakiej kondycji są nasze włosy, powinniśmy stosować odpowiednią pielęgnację.

Jak określić porowatość swoich włosów?

Ustalenie, w jakim stanie są nasze włosy, pozwoli dobrać właściwe kosmetyki pielęgnujące i regeneracyjne. Co należy wziąć pod uwagę, określając stopień porowatości włosów?

  • Podatność na układanie

Włosy niskoporowate, choć zdrowsze, trudniej ułożyć ze względu na ich ciężar i elastyczność. Największą zaletą włosów wysokoporowatych jest ich podatność na zabiegi stylizacyjne oraz zdyscyplinowanie podczas układania fryzur.

  • Ułożenie łusek włosa

Włosy niskoporowate mają łuski ściśle przylegające do siebie, co powoduje, że substancje odżywcze, które w nie wnikają nie wydostają się z powrotem na zewnątrz. W przypadku włosów wysokoporowatych, łuski są odchylone od rdzenia.

  • Wchłanianie wody i substancji odżywczych

Przyleganie łusek do rdzenia włosa powoduje, że włosy niskoporowate wolno chłoną wodę i długo schną. Włosy wysokoporowate mają łuski odchylone od rdzenia, co sprawia, że błyskawicznie absorbują wodę, ale też bardzo szybko ją tracą.

  • Odporność na zniszczenia

Włosy wysokoporowate mają większą tendencję do łamania i rozdwajania się. Włosy niskoporowate są bardziej odporne na uszkodzenia mechaniczne oraz negatywny wpływ czynników atmosferycznych.

  • Puszenie i elektryzowanie

Włosy wysokoporowate szybciej się puszą i elektryzują ze względu na odchylone od rdzenia łuski. Ten rodzaj włosów silnie reaguje na wilgoć, dlatego po ułożeniu fryzura szybko wraca do poprzedniego stanu.

Jednoznaczne ustalenie stopnia porowatości włosów bywa zadaniem skomplikowanym, ponieważ większość z nas posiada włosy średnioporowate o zróżnicowanych cechach. Co istotne, dzięki odpowiednim zabiegom pielęgnacyjnym możemy wpływać na porowatość naszych włosów i poprawiać ich kondycję.

 

Al-chemia włosa

Al-chemia włosa

Mogą być długie lub krótkie, proste, falowane i kręcone, czarne, rude lub blond – choć wydaje nam się, że niektórzy mają jednakowe, w rzeczywistości włosy są unikatowe w takim samym stopniu, jak odciski palca.

Od cebulki do… warkocza

Przeciętny człowiek posiada 100 – 150 tysięcy włosów. Głównym budulcem włosów jest keratyna – zrogowaciałe białko złożone ze ściśle przylegających do siebie włókien. Ale to nie wszystko. Włosy to także woda, tłuszcze i melanina – naturalny pigment, nadający pasmom kolor. Nowy włos, który pojawia się na naszej głowie musi przejść długa drogę. Swój początek bierze z mieszka włosowego, czyli niewielkiego zagłębienia, znajdującego się pod powierzchnią skóry głowy. To tam znajdziemy korzeń włosa, który pobierając z organizmu to co, dla niego najlepsze wypycha cebulkę na zewnątrz, dając początek łodydze włosa. Cykl ten trwa stosunkowo długo, co z pewnością widzą panie, które marzą o posiadaniu długiego warkocza. Włosy rosną w tempie ok. 35 mm dziennie, czyli ok. 12 cm rocznie.

Po co nam włosy?

Włosy są doskonałym barometrem stanu całego organizmu. Jeśli pasma stają się suche, zniszczone, wypadają lub tracą swoją elastyczność, jest to jasny sygnał, że musimy coś zmienić w naszej diecie, pielęgnacji, a być może również w stylu życia. Nadmierny pośpiech, stres, nieprawidłowe odżywianie, a zwłaszcza źle dobrane kosmetyki to najwięksi przeciwnicy pięknych włosów. Z biologicznego punktu widzenia włosy mają nas chronić przed zbyt niską lub zbyt wysoką temperaturą. W mieszkach znajdują się gruczoły łojowe, odpowiedzialne za proces termoregulacji.

Dziel włos na trzy

Jeśli przetniemy w poprzek łodygę włosa, zobaczymy tkwiący w głębi korzeń, pokryty korą i cienką osłonką. Badanie trychologiczne, które wykonujemy w Salonie Cesare umożliwia zbadanie włosów w ich najgłębszych warstwach oraz dokładną analizę stanu skóry głowy. Dzięki temu trycholog jest w stanie podjąć odpowiednie leczenie. Kontynuacją zabiegów, wykonywanych w Salonie, są produkty z naszej „fryzjerskiej apteki”. Preparaty najwyższej jakości, służące do pielęgnacji i leczenia włosów oraz skóry głowy pozwolą przedłużyć efekty terapii oraz trwale odbudować zniszczone pasma.

Kosmetyczny alfabet

Kosmetyczny alfabet

Jedną z pierwszych rzeczy, które powinniśmy zrobić, wybierając kosmetyk do włosów, jest zapoznanie się ze składem produktu. Większość z nas nie czyta jednak etykiet z prostego powodu – duża ilość niezrozumiałych wyrazów, skrótów oraz trudnych do zapamiętania słów skutecznie nas zniechęca przed szczegółowym zapoznaniem się z treścią opisu. Można odnieść wrażenie, że etykiety produktów do włosów pisane są w obcym języku. Warto go jednak poznać, jeśli chcemy się dowiedzieć, czym tak naprawdę myjemy nasze włosy.

Siarczany

Siarczany to silne detergenty występujące pod nazwą Sodium Lauryl Sulfate (SLS) lub Sodium Laureth Sulfate (SLES). Obie substancje choć dobrze myją włosy, wykazują jednocześnie silne działanie drażniące. W konsekwencji częste stosowanie szamponów, zawierających SLS i SLES, może powodować wysuszanie skóry głowy, pieczenie i swędzenie. Siarczany osłabiają włosy i przyczyniają się do powstawania łupieżu.

Silikony

Pisaliśmy już na naszym blogu, w jaki sposób działają silikony w kosmetykach do pielęgnacji włosów oraz dlaczego lepiej ich unikać. Warto dodać, że silikony nie rozpuszczają się w wodzie, dlatego trudno je usunąć. Jeśli więc stosujemy produkty silikonowe przez dłuższy czas, włosy stają się ciężkie, osłabione i mało podatne na układanie.

Glikol propylenowy

Występuje w szamponach, odżywkach, preparatach do stylizacji włosów i produktach koloryzujących. Znajdziemy go pod nazwą PEG i PPG. Glikole zapewniają kosmetykom odpowiednią konsystencję, jednak w czasie ich produkcji wykorzystuje się rakotwórczy gaz, który może się przedostawać do produktów pielęgnacyjnych, a tym samym do naszego organizmu.

Powyższa lista pokazuje, że wiele substancji, dzięki którym szampony dobrze myją włosy, pienią się, są gęste i ładnie pachną, jednocześnie źle wpływa na nasze zdrowie i samopoczucie. Świadomy wybór preparatów do mycia oraz pielęgnacji włosów to jedyne rozwiązanie, aby ustrzec się przed negatywnym działaniem chemicznych składników, zawartych w szamponach i odżywkach. W Salonie Cesare stosujemy wyłącznie preparaty naturalne i bezpieczne, oparte na bazie składników pochodzenia roślinnego. Wykorzystujemy kosmetyki pozbawione silikonów, siarczanów i PEG-ów, dlatego mamy pewność, że uzyskany efekt nie jest kwestią przypadku, a właściwie dobranej pielęgnacji.

Włosy i słońce – niebezpieczny związek

Włosy i słońce – niebezpieczny związek

Dobroczynne działanie słońca jest nieocenione. Promienie słoneczne aktywizują uwalnianie witaminy D w organizmie, zwiększają naszą odporność, a przede wszystkim poprawiają samopoczucie. Skóra muśnięta słońcem wygląda zdrowo i piękne. Niestety, słońce jest jednocześnie największym wrogiem naszych włosów. (więcej…)